Testowałam L’Oréal Paris Skin Ink i uważam, że był całkiem w porządku. Opakowanie jest naprawdę ładne i sprawia wrażenie luksusowego dzięki swojemu czerwono projektowi, co dało dobre pierwsze wrażenie. Sam produkt ma lekką formułę, która ładnie wchłania się w skórę i daje naturalny efekt. Wyrównuje koloryt skóry, nie czując się ciężko, ale krycie było nieco lżejsze, niż bym chciała. Trwałość była w porządku w ciągu dnia, ale musiałam poprawić trochę pod koniec wieczoru. Ogólnie rzecz biorąc, całkiem w porządku podkład do codziennego użytku, ale nie mój nowy ulubieniec.
Recenzja została przeprowadzona na zlecenie Smartson – tester miał możliwość wypróbowania produktu za darmo.