Najlepsze serum z peptydami – ranking Lyko
Peptydy pobudzają produkcję kolagenu, wzmacnia skórę i nadają jej promienny blask. Sprawdź nasz przewodnik po topowych serum peptydowych i wybierz idealne dla siebie.”
Co peptydy robią dla skóry?
Mówiąc profesjonalnym językiem, peptydy to krótkie łańcuchy aminokwasów — czyli budulce, których skóra używa do produkcji kolagenu i elastyny. Kiedy stosujesz peptydy w pielęgnacji, na przykład w serum, dajesz skórze delikatny impuls, by: wzmacniała barierę ochronną, zmniejszała widoczność drobnych linii oraz odzyskiwała sprężystość, której mogło jej brakować. To szczególnie dobry wybór dla osób, które chcą zacząć zapobiegać oznakom starzenia, ale nie chcą sięgać po silniejsze składniki aktywne, takie jak retinol.
Testujemy: serum peptydowe
The 6 Peptide Skin Booster Serum, Cosrx
Dla kogo:
Chcesz szybkich, widocznych efektów, takich jak zwiększona jędrność i wzmocniona bariera skóry.
Opinie testerów Fab Lab:
Cosrx jak zwykle dostarcza przemyślane opakowanie — przezroczysta plastikowa butelka sprawia wrażenie solidnej, a pompka jest bardzo mocna (czasem aż za bardzo, ale o tym za chwilę). Samo serum jest wodniste, bezzapachowe i niemal przypomina esencję. Panel testowy zdążył nawet podyskutować, czy to na pewno serum, czy raczej esencja — ale szczerze mówiąc, kogo to obchodzi, skoro formuła zawiera aż sześć różnych peptydów, niacynamid, kwas hialuronowy i alantoinę w jednym produkcie? Czysta magia!
Aplikacja jest prosta, choć wymaga delikatności. Pompka jest na tyle „konkretna”, że łatwo wycisnąć zbyt dużo produktu i ochlapać umywalkę. Gdy jednak serum trafi już na skórę, uczucie jest absolutnie cudowne. Produkt natychmiast znika z powierzchni skóry, pozostawiając ją nawilżoną, gładką i ukojoną — gotową do budowy nowych, silnych komórek. Dzięki lekkiej konsystencji serum idealnie nadaje się do stosowania zaraz po oczyszczaniu, zarówno rano, jak i wieczorem. Można je również nakładać warstwowo (layering), aby wzmocnić efekt.
A rezultaty? Fab Lab jest wręcz zakochane w tym serum peptydowym! Przy regularnym stosowaniu skóra staje się silniejsza, bardziej zrównoważona i zyskuje piękny blask, który z czasem tylko się pogłębia. Łatwe w użyciu, w dobrej cenie (w końcu butelka ma aż 150 ml!) i dające stabilne efekty. To serum ma potencjał, by pasować niemal każdemu, ale szczególnie dobrze sprawdzi się przy skórze dojrzałej, która chce poprawić jędrność, lub suchej, potrzebującej wzmocnienia bariery ochronnej.
Revitalift Laser Tri-Peptides Advanced Anti-Age Serum, L'Oréal Paris
Dla kogo:
Normalna skóra, która chce aktywnie walczyć z oznakami starzenia.
Opinie testerów Fab Lab:
Już przy pierwszej aplikacji widać, że L’Oréal nie oszczędzał na formule! Podczas pierwszego użycia kilku testerów odczuło, jak krążenie w skórze rusza, komórki jakby się „rozciągały”, a peptydy intensywnie dostarczały skórze budulca. Wow! Ale nie wyprzedzajmy faktów — w stonowanej, głęboko czerwonej szklanej butelce kryje się specjalnie opracowana mieszanka peptydów, stworzona po to, by naśladować efekt „laserowego” zabiegu kosmetycznego. Według badań L’Oréal, peptydy te mają przenikać głębiej w skórę niż standardowe peptydy i wzmacniać tkankę podporową skóry na wielu poziomach.
Oprócz unikalnej mieszanki peptydów serum zawiera dwie formy kwasu hialuronowego zapewniające intensywne nawilżenie, witaminę C o działaniu antyoksydacyjnym oraz niacynamid, który nadaje skórze blask i pomaga wyrównać koloryt. Formuła jest dość gęsta jak na serum — konsystencją przypomina śluz ślimaka, co wynika z wysokiej zawartości kwasu hialuronowego. Mimo to serum łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Już po krótkiej chwili poziom nawilżenia skóry wyraźnie się zwiększa. Różnicę widać natychmiast! Serum można stosować dwa razy dziennie na oczyszczoną skórę twarzy.
L’Oréal Revitalift Laser Tri-Peptide Anti-Age Serum jest tak dobre, jak długa jest jego nazwa. Ten bestseller obiecuje jędrniejszą, gładszą i lepiej nawilżoną skórę już po kilku tygodniach — i Fab Lab skłania się ku temu, by się z tym zgodzić. Drobne linie wokół oczu stają się mniej widoczne, skóra jest bardziej „wypełniona” i promienna, a koloryt zyskuje na jednolitości. To idealny wybór dla osób szukających skutecznego, a jednocześnie łatwego w użyciu i przystępnego cenowo serum o klinicznie potwierdzonym działaniu. Uwaga: osoby z wrażliwą skórą powinny wiedzieć, że serum zawiera substancje zapachowe.
Super Peptide Serum, Mario Badescu
Dla kogo:
Dla osób, które chcą serum peptydowego dającego natychmiastowy glow, odpowiedniego dla każdego typu skóry, sprawiającego, że skóra staje się miękka, nawilżona i „szczęśliwa”.
Opinie testerów Fab Lab:
Pierwsze, co się wyróżnia, to połączenie prostej butelki z serum, które w odczuciu jest znacznie bardziej luksusowe, niż sugeruje wygląd. Szklana butelka z pipetą umożliwia precyzyjne dozowanie, a formuła jest przezroczysta i lekko żelowa — nieco bogatsza niż wiele innych serum, ale nadal bardzo łatwa do aplikacji. Zapach jest niemal niewyczuwalny, dzięki czemu cała uwaga skupia się na działaniu produktu.
Aplikacja jest według testerów absolutnie cudowna. Chłodne, lekko żelowe serum gładko sunie po skórze i natychmiast się wchłania, jakby twarz czekała na nie cały dzień. Serum świetnie sprawdza się zarówno rano, jak i wieczorem. Dzięki zawartości kompleksu kwasu hialuronowego (oprócz peptydów) skóra od razu zyskuje zdrowy, wyraźny blask. Efekt „glass skin”? Jak najbardziej!
Po dłuższym stosowaniu skóra staje się miękka, gładka i intensywnie nawilżona. Drobne linie są nieco mniej widoczne, choć efekt nie jest tak spektakularny jak w przypadku L’Oréal. Serum doskonale współpracuje z innymi kosmetykami i pod makijażem, nie roluje się i nie przeszkadza. Trudno znaleźć w nim wadę, jeśli szukasz dobrego serum na co dzień, które łączy nawilżenie z delikatnym działaniem anti-age.
Age Reverse Total Correct + Sculpt Serum, Exuviance
Dla kogo:
Dla osób, które chcą serum peptydowego z OGROMNĄ dawką nawilżenia.
Opinie testerów Fab Lab:
Elegancka, luksusowa butelka Exuviance robi wrażenie. Być może pipeta dodałaby jej jeszcze więcej szyku zamiast pompki, ale obecne rozwiązanie w zupełności wystarcza. Warto wiedzieć, że to serum — oprócz peptydów — zawiera mnóstwo składników nawilżających i to naprawdę czuć. Nie ma potrzeby sięgania po dodatkowe produkty nawilżające! Co więcej, wyróżnia je obecność kwasu PHA, który delikatnie złuszcza skórę i wygładza jej teksturę.
Aplikacja jest bardzo prosta i przyjemna. Najlepiej wycisnąć serum na dłoń, a nie bezpośrednio na twarz, ponieważ jest dość rzadkie i może spływać, zanim zdążysz je wmasować. Wchłania się jednak niesamowicie szybko, co wszyscy testerzy bardzo docenili. Duży plus za brak uczucia lepkości czy filmu na skórze.
Exuviance wykorzystuje własną, unikalną mieszankę peptydów, które mają być dwa i pół raza mniejsze niż standardowe, dzięki czemu docierają głębiej w skórę i stymulują produkcję kolagenu oraz kwasu hialuronowego. Testerzy zdecydowanie to zauważyli! Przy regularnym stosowaniu skóra stopniowo zyskuje blask, staje się bardziej jednolita i wyraźnie „wypełniona”. Dzięki intensywnemu nawilżeniu serum świetnie sprawdzi się przy skórze suchej, bez potrzeby dodatkowych kosmetyków. Skóra wrażliwa? Bez obaw — serum jest praktycznie bezzapachowe i bardzo łagodne.
Celestine Hydra-Plumping Peptide Serum, Earth Harbor
Dla kogo:
Dla osób z suchą lub dojrzałą skórą, która straciła nieco jędrności i potrzebuje blasku oraz głębokiego nawilżenia.
Opinie testerów Fab Lab:
Na początek — niemal śródziemnomorski, niebieski kolor serum jest absolutnie zachwycający! Szklana butelka pięknie go eksponuje. Początkowo serum wydaje się wodniste, ale po kontakcie ze skórą zmienia się w miękką, bogatą konsystencję, która dosłownie wtapia się w skórę jak masło. Warto też wiedzieć, że serum Earth Harbor jest wegańskie, cruelty free, ekologiczne i wolne od GMO — idealne, jeśli cenisz prosty i „czysty” skład. Dodatkowy plus za to, że marka jest prowadzona przez kobiety.
Podczas aplikacji serum przypomina połączenie mleczka i lekkiego olejku. Skóra natychmiast zyskuje intensywny blask, a po chwili pojawia się efekt wypełnienia — jedna z testerek stwierdziła nawet, że wyglądała kilka lat młodziej, szczególnie w okolicach czoła! Ze względu na olejkową konsystencję można stosować je samodzielnie lub pod krem, jednak do makijażu bywa problematyczne, dlatego testerzy polecają używać go wieczorem.
Serum zawiera całą gamę fantastycznych składników: peptydy z alg, usieciowane botaniczne kwasy hialuronowe, niacynamid, sok z aloesu, BHA, antyoksydanty z granatu i wiele więcej. Daje to niezwykle nawilżający, wypełniający i wygładzający efekt, który panel testowy wręcz pokochał. Osoby z wrażliwą skórą powinny jednak wykonać próbę uczuleniową — jedna z testerek odczuła lekkie pieczenie i zaczerwienienie przy pierwszym użyciu. Zawsze warto sprawdzić skład przed zakupem.
Symphonique Hyaluronic Serum, Beauté Pacifique
Dla kogo:
Dla osób, które chcą pozwolić sobie na odrobinę luksusu i uzyskać wyraźny efekt wypełnienia skóry.
Opinie testerów Fab Lab:
Bądźmy szczerzy — opakowania Beauté Pacifique raczej nie zdobędą nagród za design. Jednak to, co znajduje się w środku, jest znacznie ciekawsze. To ultranawilżające serum łączy różne formy kwasu hialuronowego z peptydami, zapewniając efekt anti-age. Ciekawą cechą, którą zauważyli testerzy, jest ochrona przed uszkodzeniami wywołanymi światłem. Idealne dla osób spędzających dużo czasu przed ekranem.
Formuła jest bardzo nawilżająca i od razu nadaje skórze sprężystości. Choć podczas aplikacji może wydawać się lekko lepka (jak grip-primer), szybko się wchłania i nie pozostawia śladu. Jedna pełna pipeta to za dużo — wystarczy połowa. Alternatywnie można nałożyć całą pipetę w dwóch warstwach, jeśli uwielbiasz layering. Dla najlepszych efektów serum warto stosować rano i wieczorem. Kilku testerów bez problemu łączyło je również z retinolem.
Podsumowując, Fab Lab uważa, że serum peptydowe Beauté Pacifique spełnia swoje obietnice. Jest całkowicie bezzapachowe (duży plus!) i zawiera wyłącznie łagodne składniki, dzięki czemu powinno sprawdzić się przy każdym typie skóry, również wrażliwej. Jedynym wyjątkiem mogą być osoby nietolerujące niacynamidu. Cena jest nieco wyższa niż u konkurencji, ale jeśli chcesz się rozpieszczać — to bardzo dobry wybór.
Midnight Youth Activating Drops, Klairs
Dla kogo:
Dla osób, które nigdy wcześniej nie stosowały peptydów i szukają łagodnego, ale skutecznego serum na start.
Opinie testerów Fab Lab:
Na koniec urocze, małe serum peptydowe o pojemności 20 ml od koreańskiej marki Klairs. Przyznajmy — kilka osób z panelu testowego, widząc nazwę Blue Calming Midnight Youth Activating Drops, pomyślało: „Aha, to serum na noc”. Nic bardziej mylnego — możesz używać go o każdej porze dnia. „Midnight Blue” odnosi się oczywiście do koloru serum, który jest intensywnie niebieski! Podobnie jak w przypadku Earth Harbor, jednak tutaj sekretnym składnikiem są jagody, które chronią i koją skórę.
Pierwsze, co zauważyli testerzy, to bardzo wodnista konsystencja — aplikowanie bezpośrednio na twarz jest trudne. Najlepiej nanieść kilka kropel na dłoń i delikatnie wklepać. Producent zaleca 1–2 krople, ale testerzy uznali to za zdecydowanie za mało. Produkt wchłania się natychmiast — jedna kropla znika od razu. Cztery–pięć kropli lub pół pipety to zdecydowanie lepsza ilość. Minusem jest to, że mała butelka szybko się kończy.
Serum zawiera dwa rodzaje peptydów, które działają zarówno powierzchniowo, jak i w głębi skóry — i prawdopodobnie to właśnie one odpowiadają za tak dobre efekty. Przy regularnym stosowaniu skóra staje się wyraźnie zdrowsza: nawilżona, miękka, wypełniona i naturalnie promienna. To nie jest najmocniejsze serum przeciwzmarszczkowe w zestawieniu, ale zdecydowanie daje uczucie „plump” i komfortu. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z peptydami, to wyjątkowo dobry i łagodny wybór.
Daj znać w komentarzu, jakie produkty peptydowe podbiły Twoje serce, a jakie planujesz przetestować. Nie zapomnij też regularnie sprawdzać naszych social mediów - Instagrama i TikToka, oraz dołącz do Club Lyko i udzielaj się w naszej aplikacji na Lyko Community! W razie potrzeby służymy pomocą w obsłudze klienta, skontaktuj się z nami mailowo lub na chacie.
Recenzje i komentarze
- Post został utworzony 3 miesięcy temu
Typowe!!!
Typowe, że Cosrx był wyprzedany, miałem ogromną ochotę na to 😥222 wyświetleń- Rola użytkownika: Zatrudnieni w Lyko.Komentarz został dodany 3 miesięcy temuNa pewno wkrótce znowu będzie dostępny!! Obserwuj go, a dostaniesz maila :)1 Like