Testujemy: najlepsze maseczki kolagenowe

Czy każda maseczka kolagenowa działa tak samo? Sprawdź nasz test i wybierz najlepsze maseczki kolagenowe, które zapewnią Twojej skórze elastyczność, nawilżenie i blask.

22 gru, 2025

Marzysz o jędrnej, nawilżonej skórze i efekcie typu „piję trzy litry wody dziennie”? W takim razie dobra maska kolagenowa (ang. collagen mask) stanie się Twoją najlepsza przyjaciółka. Przetestowaliśmy maski w płachcie (sheet masks), maski żelowe (jelly masks) oraz całonocne maski kolagenowe, które obiecują elastyczność, blask i ujędrnienie. Spoiler alert: niektóre z nich działają tak dobrze, że ciężko będzie Ci przestać patrzeć w lustro z zachwytem. Niezależnie od tego, czy szukasz szybkiego ratunku przed imprezą, czy chcesz długofalowo odbudować elastyczność skóry, mamy coś dla Ciebie.

Najlepsze maseczki kolagenowe wg Lyko

Przetestowaliśmy różne maski kolagenowe – oto nasi faworyci, które dają skórze nowe życie. Czytaj dalej i poznaj nasze typy, a w komentarzu koniecznie podziel się swoimi ulubieńcami.

Vita Collagen Mask, MediAnswer

Dla kogo: Osób szukających nawilżającego zabiegu domowego, które chętnie zrelaksują się w pozycji poziomej przez 40 minut (czyli inaczej, leżąc) , nie oczekując natychmiastowej „eksplozji blasku”.

Opinie testerów Fab Lab: To maseczka w płachcie o tzw. „formule gumowej” – to biała, żelowa struktura, która w miarę upływu czasu i wchłaniania się w skórę staje się przezroczysta, przez co ma trochę futurystyczny vibe. Maska właściwie nie pachnie, a jej konsystencja jest określana jako „śluz deluxe”, ale w taki całkiem przyjemny sposób. Co ważne, jest ona dosłownie skąpana w serum – producent nie szczędził produktu ani w samym opakowaniu, ani na masce.

Jak stosować: Maska składa się z dwóch części (duży plus za lepsze dopasowanie!), ale mimo to ma problem z utrzymaniem się na miejscu. Przez to, że jest aż TAK nasączona serum, łatwo ześlizguje się z twarzy, zwłaszcza w okolicach ust. Tip od nas: odciśnij nieco nadmiaru serum, jeśli chcesz, by lepiej przylegała. To zdecydowanie nie jest maska, którą nałożysz podczas wypakowywania zmywarki czy wieszania prania. To typ produktu „połóż się i patrz w sufit” albo maska całonocna. Powinna pozostać na twarzy przez 30–40 minut.

Efekt: Skóra po użyciu jest absolutnie nawilżona i miękka – czujesz się tak, jakbyś przed chwilą wyszła z sauny parowej i od razu nałożyła kojący krem. Nie zauważyliśmy spektakularnego błysku, ale za to uczucie miękkości i wypełnienia (plump) jest bardzo wyraźne.

 

Bio-Collagen Real Deep Mask, Biodance

Dla kogo: Osób pragnących intensywnego blasku przed wielkim wyjściem lub tych, którzy kochają uczucie długiego, luksusowego „uścisku” dla skóry.

Opinie testerów Fab Lab: Byliśmy bardzo podekscytowani testowaniem tej słynnej maski kolagenowej od Biodance – już przez samo opakowanie czuć, że trzyma się w dłoni prawdziwą, żelową bombę nawilżającą. Ekstrakt z kolagenu (Collagen extract) widnieje jako drugi składnik na liście, co udowadnia, że mamy do czynienia z konkretną dawką regeneracji. W składzie znajdziemy też kwas oligohialuronowy, ferment Galactomyces oraz niacynamid – to idealna mieszanka dla uzyskania gładkiej, miękkiej i jędrnej cery. Zapach jest przepiękny, kojarzy się z bardzo luksusowym kremem do twarzy.

Jak stosować: Po otwarciu opakowania znajdziesz folię ochronną – uważaj, bo sama maska jest bardzo delikatna. Jeśli zbyt mocno naciśniesz ją paznokciem, możesz zrobić w niej dziurę. Nie wpływa to na działanie, ale warto zachować ostrożność. Maseczka Biodance dzieli się na dwie części i mimo swojej żelowej tekstury, trzyma się twarzy jak przyklejona. Nic się nie ślizga, nic nie brudzi, więc możesz w niej sprzątać, nadrabiać seriale, a nawet spać. Maskę należy trzymać minimum 3 godziny lub do momentu, aż stanie się całkowicie przezroczysta. I tak, warto czekać.

Efekt: Alarm „Glass Skin”! Skóra jest wypełniona, głęboko nawilżona, miękka i ma blask, który sprawia, że masz ochotę zrezygnować z makijażu. To absolutnie idealna maska przed wielkim wyjściem, ślubem czy urodzinami. Protip: przed nałożeniem maski zaaplikuj esencję, aby zmaksymalizować efekt – skóra zadziała jak gąbka i wchłonie wszystko, co najlepsze!

 

Deep Collagen Power Boosting Mask, Sungboon Editor

Dla kogo: Fanów świeżego blasku i wyraźnego efektu ujędrnienia.

Opinie testerów Fab Lab: Maska Deep Collagen od Sungboon Editor od razu stworzyła aurę luksusu. Opakowanie wygląda profesjonalnie – nieco dermatologicznie, w stylu prestiżowego koreańskiego SPA. Sama maska to klasyczny hydrożel w dwóch częściach. Od razu zauważyliśmy, że jest ona lepka, ale nie tak „przelana” serum jak propozycja od MediAnswer. Ilość produktu określamy jako „w sam raz”.

Jak stosować: Sama aplikacja wymaga jednak odrobiny cierpliwości. Maseczka jest cienka, żelowa i dość śliska, przez co ześliguje się z twarzy. Jeśli wcześniej myłaś i suszyłaś włosy – uważaj, bo na pewno kilka pasm przyklei się do czołowej części maski. Zaletą jest podział na dwa elementy, co ułatwia dopasowanie osobom o wysokich kościach policzkowych, ale na początku trzeba po prostu chwilę poleżeć, aż maska "stężeje" i zacznie trzymać się skóry. Noś ją podczas snu lub minimum przez 3 godziny w ciągu dnia.

Efekt: Sungboon naprawdę dowozi! Po tej maseczce kolagenowej skóra staje się nawilżona, ujędrniona i zyskuje świeży blask. Nie jest to może efekt mega glow jak przy Biodance, ale twarz wygląda niesamowicie świeżo. Maska nie pozostawia lepkiej warstwy, serum pięknie się wchłania, a a blask utrzymuje się również następnego dnia. Zauważyliśmy, że cera wydaje się bardziej jędrna, a jej koloryt bardziej wyrównany. Mała uwaga: cena nie należy do najniższych, więc to raczej produkt typu „treat yourself” na specjalne okazje niż maska na każdy wtorek.

 

Skin Rescuer Mask Sheet - Collagen, Holika Holika

Dla kogo: Osób szukających szybkiej, ale skutecznej maski w płachcie z efektem wypełnienia.

Opinie testerów Fab Lab: Czas na maseczkę kolagenową w jej najbardziej tradycyjnym wydaniu! Propozycja od Holika Holika to klasyczna maseczka w płachcie wykonana z bardzo cienkiegomateriału – wyobraź sobie miękką bawełnę nasączoną hojną ilością gęstego serum. I nie jest to byle jakie serum – to prawdziwa bomba. Hydrolizowany kolagen zajmuje wysokie miejsce w składzie (INCI), co od razu czuć na skórze.

Jak stosować: Opakowanie jest bardzo przejrzyste, z instrukcjami w kilku językach. Maska posiada specjalne „skrzydełka” przy skroniach, które mają pomagać w lepszym dopasowaniu płachty do twarzy. W praktyce może nie jest to rewolucja, ale maseczka i tak świetnie przylega, zwłaszcza wokół nosa i brody, dzięki sprytnym nacięciom. Możesz w niej swobodnie poruszać głową bez obaw, że spadnie. Czas kuracji  to zaledwie 10–20 minut – krótko, ale uwierz: ona naprawdę nie potrzebuje więcej czasu. Nie spływa, nie klei się nadmiernie i daje przyjemne uczucie chłodu. Efekt? Skóra natychmiast staje się bardziej elastyczna i zyskuje blask, który zwykle widuje się tylko po powrocie z urlopu lub drogim zabiegu u kosmetyczki. To niemal poziom "glass skin" w wersji budżetowej!

Efekt? Skóra natychmiast odzyskuje elastyczność i blask, jak po urlopie lub profesjonalnym zabiegu. Prawie poziom „glass skin”. To genialna opcja budżetowa, jeśli nie przepadasz za maskami żelowymi.

 

Volume Collagen Boost Sheet Mask, Pixi

Dla kogo: Osób szukających ekonomicznego rozwiązania z natychmiastowym efektem ujędrnienia.

Opinie testerów Fab Lab: Dodaj odrobinę Pixi do swojej rutyny, a Twoja pielęgnacja wejdzie na wyższy poziom! Największym zaskoczeniem jest tutaj cena – dostajesz aż trzy maseczki kolagenowe w cenie, za którą inne marki oferują często tylko jedną sztukę. To klasyczna maska w płachcie, mocno nasączona serum z kolagenem o lekkiej, chłodzącej konsystencji. Jest niemal bezzapachowa, co ucieszy wrażliwców.

Jak stosować: Warto jednak wspomnieć o dopasowaniu. Maseczka od Pixi jest jednolitą płachtą (a nie dwóch częściach, jak niektóre maski żelowe) i jej uniwersalny rozmiar może nie być dopasowany do każdej twarzy. Otwory na oczy są wycięte dość wąsko, więc osoby o większych oczach mogą odczuwać lekki dyskomfort. Mimo to warto dać jej szansę na te 10 minut.

Efekt: To, co w tej masce najlepsze, to natychmiastowy efekt "plump". Zaraz po zdjęciu tkaniny skóra wydaje się "napompowana" nawilżeniem, a jej powierzchnia staje się wizualnie gładsza i bardziej jednolita. Biorąc pod uwagę, że w opakowaniu są trzy sztuki, to absolutnie rewelacyjny wybór dla Ciebie, jeśli chcesz regularnie dbać o elastyczność cery i działać przeciwstarzeniowo bez drenowania portfela.

 

Advanced Snail Mucin Glass Glow Hydrogel Mask, Cosrx

Dla kogo: Dla osób, które chcą ukoić skórę i wyrównać jej teksturę — maseczka jest wypełniona śluzem ślimaka.

Opinie testerów Fab Lab: To nie jest zwykła maseczka kolagenowa – to "Glass Mask" przez wielkie G! Ale uwaga: to produkt dla cierpliwych. Musisz mieć czas albo po prostu w niej zasnąć, by pozwolić jej zdziałać magię. W kultowym czarno-żółtym opakowaniu Cosrx znajdziesz prawdziwe puzzle złożone z pięciu części: dwa główne płaty na górę i dół twarzy oraz trzy mniejsze elementy, które wyglądają jak odpadki, a są genialnym bonusem – idealnie pasują pod oczy lub na bruzdy nosowo-wargowe.

Jak stosować: Maska jest hydrożelowa – ma tę luksusową, chłodną, nieco śliską konsystencję, która przypomina położenie na twarzy mokrej, żelowej płachty. Trzyma się skóry, nie przesuwa się i nie ocieka, więc bez problemu możesz w niej spać. Bardzo łatwo rozpoznać, kiedy już skończyła robotę: staje się wtedy cienka jak papier i całkowicie sucha. Oznacza to, że Twoja skóra dosłownie "wypiła" każdą kroplę kolagenu i drogocennego śluzu ślimaka.

Efekt: Teraz rozumiemy, dlaczego ta maseczka stała się viralem. Efekt "Glass skin" to nie marketingowa obietnica, to fakt. Cera jest niesamowicie wypełniona, promienna i tak gładka, że aż prosi się o selfie bez filtrów. Maseczka Cosrx sprawdzi się u każdego, ale będzie wybawieniem dla skór suchych, odwodnionych i zestresowanych.

 

To jest nasze zestawienie najlepszych maseczek kolagenowych. Jakie są Twoje ulubione produkty z kolagenem? Podziel się tym w komentarzu. Nie zapomnij też regularnie sprawdzać naszych social mediów - Instagrama i TikToka, oraz dołącz do Club Lyko i udzielaj się w naszej aplikacji na Lyko Community! W razie potrzeby służymy pomocą w obsłudze klienta, skontaktuj się z nami mailowo lub na chacie.

22 gru, 2025
Autorka: Linn Bjersander, redaktorka działu urody

Recenzje i komentarze

Napisz komentarz
Brak dostępnego obrazu.

    Dodaj opinię o artykule jako pierwsza/y