Uwielbiam manicpanic i używam ich od kilku lat. Obecnie jestem na 50/50 i uwielbiałam połączenie sunshine/fuschia shock.
Użyłam również różowego zmieszanego z odżywką na mojej blond córce bez wcześniejszego rozjaśniania, wyszło naprawdę dobrze i od tego czasu się wypłukało. Teraz już nic nie widać.
Trzeba pamiętać, że farbują aaa wszystko, umywalka itp., więc zakryjcie wszystko, na czym nie chcecie mieć koloru.
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli w bazie jest zbyt dużo żółtego, to albo staje się zielone, albo blaknie do zielonkawego koloru. Z tym nie blaknie to zbyt szybko. Dobrze się trzyma i zakrywa zielony odcień, gdy farbujesz to ponownie.