Kupiłam odcień 21, który, gdy wycisnęłam go z tubki, wyglądał całkowicie szaro, co było trochę przerażające. Jednak idealnie wtopił się w moją skórę i nie wyglądał wcale szaro. Ten produkt jest perfumowany, ale to zapach, który szybko znika.
Zanim zaczęłam go używać, miałam suche plamy, szczególnie wokół ust, które po prostu odmawiały zniknięcia, niezależnie od tego, jak często złuszczałam i nawilżałam. Po tygodniu stosowania Missha moje suche plamy całkowicie zniknęły. Jestem przyzwyczajona do tego, że podkład i korektor trochę się ścierają w ciągu dnia, ale że nie ma nic do zrobienia, to po prostu trzeba zaakceptować. Ale to się nie dzieje z tym: tak, może być trochę plamisty wokół nosa, ale można to naprawić. Jeśli po prostu "dotknę" trochę palcem, mogę to zblendować i znów wygląda dobrze. Zdecydowanie zostanę przy tym.
Tani i świetny produkt, jeśli nie lubisz zbyt kryjącego i ciężkiego. Nawilża suchą skórę i łatwo się rozprowadza, nie 'zbija się' w okolicach nosa. Plus za filtr przeciwsłoneczny. Naturalny wygląd.