Ranking Lyko: Najlepsze kremowe cienie do powiek

Szukasz najlepszego kremowego cienia do powiek? Oto ranking 6 top produktów, które zapewniają łatwą aplikację, trwałość i efekt wow – od matów po błysk. Sprawdź, który będzie idealny dla Ciebie!

15 maj, 2025

Poranna kawa – zalana. Fryzura – jakoś ogarnięta. Makijaż? Cień w kremie i gotowe! Bo nie każda z nas ma czas (albo ochotę) na dziesięciominutowe blendowanie cieni na powiece. Wtedy właśnie z pomocą przygodzą niezawodne cienie w kremie, które ratują sytuację i pozwalają zaoszczędzić czas. 

Nałożysz je palcem, rozetrzesz jednym ruchem efekt WOW gwarantowany w sekundę. Produkty tego typu są dodatkowo naprawdę trwałe i przetrwają nawet całonocną imprezę i szaleństwo na parkiecie. Od luksusowych sticków po drogeryjne hity – wybraliśmy siedem najlepszych propozycji 2025 roku, które naprawdę warto mieć w kosmetyczce.

 

7 NAJLEPSZYCH CIENI DO POWIEK W KREMIE
 

 

Caviar Stick Eye Colour Matte, Laura Mercier

 

Pokochasz ten produkt, jeśli jesteś fanką luksusu, trwałości i ponadczasowego stylu.

 

Nasza opinia:

 

Legenda wśród kremowych cieni. Caviar Stick od Laury Mercier to klasyk, który wyznaczył standardy – wiele marek próbowało dorównać tej niesamowitej jakości, ale żadna nie dorównała. Wersja matowa dostępna jest aż w 12 odcieniach – każdy elegancki, stonowany i niesamowicie uniwersalny. Konsystencja? Na pierwszy rzut oka sucha, ale na skórze zamienia się w jedwabiste i kremowe masełko. Aplikujesz, blendujesz i… szybko kończysz – bo cień zastyga w tempie ekspresowym.

Protip: Maluj jedno oko na raz!

To cudo trzyma się jak tatuaż – deszcz, łzy, basen? Zero problemu. Pigmentacja na medal: wystarczy jedno pociągnięcie, by uzyskać pełne krycie. Jeśli szukasz produktu, który naprawdę robi robotę i nigdy Cię nie zawiedzie – oto on. Must-have każdej fanki bezbłędnego makijażu.


 

 

Magnetic Matte Eye Color, Nudestix

 

Pokochasz ten produkt, jeśli jesteś miłośniczką naturalnych, matowych wykończeń.

 

Nasza opinia:

 

Nudestix to mistrzowie prostoty – ich sticki do makijażu są intuicyjne, wielozadaniowe i tak poręczne, że szybko stają się nieodłącznym elementem kosmetyczki. Cień w formie klasycznej kredki można zatemperować do ulubionej precyzji (tak, temperówka jest w zestawie!). Formuła? Matowa, aksamitna i dająca pełną kontrolę nad tym, gdzie ląduje pigment – dosłownie jakbyś rysowała na powiece.

Pigmentacja jest delikatna, ale z łatwością buduje się intensywność – możesz spokojnie zacząć od subtelnej warstwy i dodać koloru tam, gdzie chcesz. Lekka, kompaktowa forma idealnie mieści się w dłoni (i w torebce!). Cień rozprowadza się bez wysiłku, blenduje jak marzenie i tworzy naturalny efekt, który pięknie podkreśla spojrzenie. To absolutny must-have dla wszystkich, które kochają efekt „mam to coś”, ale bez nadmiernej przesady.

 

Dazzle Stick Eyeshadow, KVD Beauty

 

Pokochasz ten produkt, jeśli kochasz błyszczeć!

 

Nasza opinia:

 

Ten cień w kremie to czysta imprezowa magia – wystarczy jedno pociągnięcie, by rozświetlić powiekę niczym reflektor na parkiecie. Wygląda zupełnie jak pomadka, a działa cuda – aplikujesz bez zastanowienia, a efekt? Olśniewający. Duochromowe, brokatowe drobinki mienią się na przeróżne kolory się w zależności od kąta światła, dodając spojrzeniu głębi i wyjątkowości.

To wybawienie na nieplanowane wyjście: trzy ruchy, zero wysiłku i gotowe. Nawet jeśli nie masz wprawy w makijażu, ten cień zrobi całą robotę za Ciebie. Drobinki mogą czasem trochę się osypać – więc polecamy malować oczy przed nałożeniem podkładu. Świetnie sprawdzi się również nałożony na bazowy cień. Absolutna bajka!


 

 

The Matte Eyeshadow Stick Longwear & Water-Resistant, Isadora

 

Pokochasz ten produt, jeśli poszukajesz niedrogiego i niezawodnego cienia w kremie do codziennego użytku.

 

Nasza opinia:

 

Ten cień to uosobienie praktycznego makijażu – poręczny produkt o niezwykle miękkiej, przyjemnej konsystencji, która gładko sunie po powiece. Dostępny w wariantach matowych i subtelnie połyskujących, świetnie sprawdza się w codziennym makijażu.

Isadora to prawdziwy budżetowy bohater – świetny wybór dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z kremowymi cieniami albo po prostu poszukują czegoś wielozadaniowego i wygodnego do torebki. Produkt kompaktowy, lekki i działa zawsze, kiedy trzeba – solo dla naturalnego efektu, albo jako baza pod inne kolory. Idealny kompan na poranny pośpiesz i nieoczekiwane wyjścia.

 

Paradise Le Shadow Stick, L'Oréal Paris

 

Pokochasz ten produkt, jeśli zależy Ci na kremowym i intensywnym wykończeniu.

 

Nasza opinia:

 

To jeden z najbardziej kremowych sticków, jakie kiedykolwiek wpadły nam w ręce – sunie po powiece jak masełko na ciepłym toście. Aplikacja to czysta przyjemność, ale mały pro-tip: nie wykręcaj zbyt dużo produktu na raz, ponieważ formuła jest tak miękka, że stick może łatwo się złamać. W gamie znajdziesz zarówno odcienie matowe, jak i subtelnie połyskujące – idealne na co dzień i wieczorne wyjścia.

Wykończenie przypomina produkty z najwyższej półki – gładkie, równomierne, z piękną głębią koloru. Ten cień wygląda, jakby kosztował dwa razy więcej niż faktycznie kosztuje. Świetnie się blenduje, nie wchodzi w załamania i nie wymaga bazy. To świetny wybór dla każdej osoby, która pragnie efektu WOW bez zbędnego wysiłku – drogeryjny luksus w najlepszym wydaniu.


 

 

Pro Longwear Paint Pot, MAC Cosmetics

 

Pokochasz ten produkt, jeśli lubisz produkty w słoiczkach i zależy Ci na wielozadoniowości cieni w kremie.

Nasza opinia:

 

To nie jest zwykły cień – to MAC Paint Pot, czyli prawdziwy klasyk, który zyskał status kultowego w świecie makijażu. Jego największy atut? Wszechstronność. Możesz używać go solo jako cień o delikatnym, naturalnym wykończeniu, albo jako bazę, która wydobywa intensywność innych kolorów i sprawia, że trzymają się lepiej przez cały dzień.

Formuła jest gładka, kremowa i świetnie współpracuje z pędzlami, ale możesz nakładać produkt również palcem – wybór należy do Ciebie. Występuje w szerokiej gamie odcieni – od neutralnych beży po bardziej wyraziste kolory – dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. Uwielbiany przez profesjonalistów za niezawodność, a przez amatorów za łatwość użycia. Jeśli szukasz produktu, który nigdy Cię nie zawiedzie, to właśnie go znalazłaś.


 

15 maj, 2025
Autorka: Linn Bjersander, redaktorka działu urody

Recenzje i komentarze

Napisz komentarz
Dodaj zdjęcia

    Dodaj opinię o artykule jako pierwsza/y