Testujemy: Najlepsze nawilżające olejki do ust!

Zapomnij o przesuszonych i popękanych ustach raz na zawsze! Pora powitać soczyste i pełne blasku wargi, o których śnisz po nocach! Nasz team Fab Lab przetestował najlepsze nawilżające olejki do ust dostępne na rynku i chętnie podpowie, w które z nich warto zainwestować. NYX Professional Makeup, Clarins, a może Nuxe? Sprawdź już teraz!

23 lut, 2024

Olejek do ust to mały cudotwórca, który przynosi wytchnienie suchym wargom i zapewnia im intensywne nawilżenia, zamieniając je w mięciusie poduszeczki! Wzbogacony całą masę nawilżających składników i odżywczych olejów oraz antyoksydantów chroni delikatną skórę ust przed negatywnymi czynnikami środowiska zewnętrznego, takimi jak wiatr, czy niskie temperatury. Nasz team Fab Lab przyjrzał się bliżej bestsellerowym olejkom do ust, które królują w social mediach i już spieszy z ich recenzją.

 

NAJLEPSZE OLEJKI DO UST!

 


 

Fat Oil Lip Drip, NYX PROFESSIONAL MAKEUP

 

Oczekiwania:

 

Viralowy olejek, za który nie tylko Twoje usta będą Ci wdzięczne — portfelowi też się spodoba!

 

Nasza opinia:

 

Jeśli jesteś na bieżąco z trendami i śledzisz social media, to z pewnością doskonale wiesz, o jaki produkt chodzi! Fat Oil Lip Drip od NYX Professional Makeup to cudowny olejek do ust, który podbił serca milionów! Produkt jest dostępny na rynku w ośmiu pięknych odcieniach i zapewnia delikatne wykończenie, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie!
 
Choć opakowanie z neonowo-zieloną nakrętką nie wygląda na najbardziej luksusowe, transparentność buteleczki pozwala zobaczyć zawartość i podejrzeć naprawdę sporą ilość produktu. To lubimy! Dodatkowo aplikator jest nieco grubszy, co ułatwia równomierną aplikację olejku.

Jeśli chodzi o sam olejek, trzeba przyznać, że jest naprawdę komfortowy w noszeniu. Koi usta, skutecznie je nawilża, a dodatkowo zupełnie się nie klei. BOMBA! Co więcej, produkt naprawdę długo utrzymuje się na ustach! Nasi testerzy poddali go niezłym próbom — olejek przetrwał popołudniową kawkę i ciacho i nawet delikatnie się nie starł! Wrażenie robią także składniki odżywcze, takie jak olej z moroszki i maliny, które pozostawiają usta miękkie i przyjemne, nawet gdy produkt zniknie już z warg. Jedynym minusem, który wskazał nasz team Fab Lab, jest bardzo słodki zapach olejku. Dla niektórych, nawet tych kochających słodycze, może okazać się TOO MUCH!
 


 

Lip Comfort Oil, Clarins

 

Oczekiwania:

 

Delikatny i luksusowy olejek do ust o delikatnym wykończeniu.

 

Nasza opinia:

 

Kolejną propozycją jest klasa sama w sobie. Prawdziwy HIT! Mowa tu oczywiście o olejku do ust Clarins! To cudeńko złapiemy w kilku odcieniach i wcale nie musimy obawiać się, że któryś z kolorów okaże się zbyt intensywny. Produkt oferuje naprawdę delikatne wykończenie i piękny połysk, a dodatkowo niezwykle przyjemnie pachnie! Mmm, my już czujemy ten LUKSUS!

Recenzując ten produkt, warto zwrócić uwagę na naprawdę puszysty i spory aplikator, który sprawia, że aplikacja zamienia się w czystą przyjemność! Z łatwością jesteśmy w stanie równomiernie rozprowadzić produkt na całej powierzchni ust i to już za jednym pociągnięciem! Szybka poprawka w metrze? Nie ma problemu! Ten produkt wybacza wszelkie niedoskonałości!

Tuż po aplikacji usta naprawdę zyskują GLOW! Niestety efekt dość szybko znika, przez co nasi testerzy nie do końca są zadowoleni z działania olejku. Mimo to usta wyglądają naprawdę dobrze! Pozostają nawilżone i miękkie w dotyku przez długi czas. Cóż, nie jest to może efekt nawilżenia, jak możemy uzyskać z pomocą bestsellerowej maski do ust od Laneige, ale i tak naprawdę nieźle daje radę.
 


 

Juicy AF Lip Oil, Dashl

 

Oczekiwania:

 

Kokosowy zawrót głowy zamknięty w olejku do ust!

 

Nasza opinia:

 

Następny w naszym zestawieniu ląduje olejek od Dashl. Minimalistyczna i elegancka przezroczysta buteleczka pozwala zobaczyć piękny kolor produktu o niezwykle intensywnym, kokosowym zapachu, który kryje się wewnątrz. Produkt może nie przypaść do gustu tym, którzy niekoniecznie są fanami tego rodzaju zapachom, jednak nasi testerzy zakochali się w nim od pierwszego użycia!

Pora na największą zaletę tego produktu, czyli NIESAMOWITY POŁYSK! Po aplikacji olejku testerzy nie mogli skupić się na niczym innym! Dashl to jedyny olejek w całym zestawieniu, któremu nasz team Fab Lab przyznał maksymalną ilość punktów za efekt GLOW! Dodatkowo olejek utrzymuje się na ustach naprawdę długo, nie klei się, a w dodatku, dzięki swojej odżywczej formule dba o nasze usta w szczególny sposób. Cóż… IDEAŁ!


Jeśli mielibyśmy wskazać jakąś wadę, to tu zdecydowanie wspomnielibyśmy o aplikatorze. Niestety jest tak duży i puszysty, jak w przypadku wyżej ocenionych produktów, przez co ciężej nim operować i wymaga większego nakładu pracy przy aplikacji. Poza tym jednym malusim niedociągnięciem produkt jest naprawdę FANTASTYCZNY.


 

Rêve De Miel Honey Lip Oil, Nuxe

 

Oczekiwania:

 

Intensywnie odżywiający i nawilżający olejek do ust.

 

Nasza opinia:

 

Kolejny pod lupę wędruje chyba najbardziej uroczy produkt, jaki kiedykolwiek widzieliśmy! Czy może być coś słodszego niż mała buteleczka w kształcie ula z aplikatorem przypominającym drewniany nabierak do miodu? Cóż, może tylko piękny zapach świeżego miodu, który idealnie komponuję się z całym designem produktu!

Podobnie jak w przypadku olejku do ust z Dashl, tu też aplikator niestety nie spełnia w 100% naszych oczekiwań. Jest dość mały i nie tak puszysty, więc aplikacja nie jest już tak łatwa i przyjemna, tym bardziej, że konsystencja produktu jest dość rzadka i trzeba kilka razy zanurkować we wnętrzu opakowania, aby wydobyć odpowiednią ilość olejku.

Efekt na ustach jest bardzo delikatny i niestety dość szybko znika. Na szczęście nawilżenie utrzymuje się dłużej, więc jeśli szukasz produktu, który niekoniecznie usatysfakcjonuje Cię pięknym i długotrwałym połyskiem, a jedynie uczuciem odpowiednio wypielęgnowanych ust, śmiało sięgaj po Nuxe! 

 


 

Lip Oil, Make Up Store

 

Oczekiwania:

 

Olejek do ust, który skutecznie odżywia i wygładza usta.

 

Nasza opinia:

 

Ach, Make Up Store! Co to by był za test bez produktu naszej ulubionej marki w niezwykle atrakcyjnej cenie?! Nie tylko cena robi wrażenie — zapach również powala na kolana! Nasi testerzy Fab Lab już po pierwszym użyciu zupełnie rozpłynęli się nad tym cudownie słodkim aromatem wanilii! Kochasz takie klimaty? W takim razie koniecznie dorzuć ten olejek do koszyka!

Jeśli chodzi o samą aplikację produktu, tu niestety testerzy musieli przyznać punkty ujemne za dość wąski aplikator, który uniemożliwia pokrycie całej powierzchni ust za jednym pociągnięciem. Olejek nadaje wargom delikatny kolor i subtelny połysk, co sprawia, że świetnie sprawdzi się w połączeniu z ulubioną pomadką lub nakładany bezpośrednio na usta. Dużym plusem jest też niezwykle przyjemne uczucie miękkości, jakie produkt pozostawia na ustach tuż po nałożeniu. 

Mimo tego, że olejek dość szybko się wchłania, usta pozostają nawilżone i odżywione jeszcze przez wiele godzin. Wszystko za sprawą drogocennych składników, w tym olejku jojoba, oleju kokosowego, antyoksydantów i witaminy E, które wygładzają delikatną skórę ust oraz chronią ją przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych. Tak więc, jeśli cenisz sobie pielęgnację ust ponad efekt nieskazitelnie połyskującej tafli, postaw na Make Up Store. W innym przypadku lepiej sprawdzi się propozycja Dashl!

 


 

Fruit Fetish Lip Oils, Milani

 

Oczekiwania:

 

Owocowy olejek do ust, który doda im pięknego blasku!

 

Nasza opinia:

 

Uwaga, uwaga! Kolejny na liście ląduje olejek, który uznawany jest za pierwszej klasy zamiennik kultowego Lip Glow Oil marki Dior! Co prawda nie mieliśmy okazji przetestować propozycji od Diora (JESZCZE!), więc ciężko nam porównać te dwa produkty, ale jedno wiemy na pewno — olejek od Milani to prawdziwa rewelacja! Przezroczyste opakowanie zdobione metalicznym złotem i duży aplikator sprawiają, że na pierwszy rzut oka Fruit Fetish Lip Oil jest bardzo podobna do Lip Glow Oil z Diora.


Co ciekawe, unikalna formuła olejku, która reaguje na pH naszej skóry, sprawia, że usta subtelnie zmieniają kolor. Delikatny różowawy odcień, który pojawia się po aplikacji olejku, u każdego wygląda nieco inaczej, więc niestety nie wszyscy nasi testerzy byli zadowoleni z efektu, jaki uzyskali. Przejdźmy jednak do ważniejszych spraw! Czy olejek rzeczywiście nawilża? Oczywiście! Zarówno kolor, jak i przyjemne uczucie komfortu utrzymują się naprawdę długo, jednak sam połysk znika już po kilku chwilach. Dlatego, jeśli liczysz na długotrwały efekt glossy lips, sprawdź propozycję od NYX Professional Makeup lub Dashl!


Mimo inspiracji produktem marki Dior olejek Milani wpasuje się zapewne w gusta nieco młodszych konsumentów. Świetnie sprawdzi się również dla wszystkich tych, którzy na co dzień borykają się z problemem naprawdę suchych ust i kochają słodkie owocowe zapachy. Duży plus należy się też za wegańską i wolną od okrucieństwa formułę, którą skomponowano na bazie ekstraktów z owoców i wzbogacono zbawienną witaminą E!

 


 

Hydra Kiss Lip Oil, Essence

 

Oczekiwania:

 

Olejek pełen blasku, który pokocha również Twój portfel!

 

Nasza opinia:

 

Chwileczkę! Jak to możliwe, że produkt do makijażu jest tak dobry, a jednocześnie tak atrakcyjny cenowo? Ach, no tak, to marka Essence — zaklinaczka naszych portfeli i, jak się okazuje, również UST!


W tej uroczej buteleczce zamknięto dość gęsty olejek o zapachu, który ciężko określić. Wiemy tylko, że jest naprawdę intensywny, co dla niektórych może okazać się wadą. Jeśli chodzi o aplikację, tu nie mamy nic do zarzucenia, bo pojawia się on — duży i puszysty aplikator, który sprawia, że już jedno pociągnięcie wystarczy, by pokryć całą powierzchnię ust! *MUAH*


Jeśli chodzi o sam produkt, nasz team Fab Lab nabrał pewnych wątpliwości — czy to jeszcze olejek do ust, czy może błyszczyk? Według nas konsystencja jest nieco zbyt gęsta, ale skład nie kłamie! To z pewnością olejek i to napakowany mnóstwem drogocennych składników, w tym kwasem hialuronowym, olejem jojoba, witaminą E i olejem z rzeżuchy łąkowej. Nic tylko aplikować i czekać na zbawienne działanie pielęgnacyjne i oczywiście efekt ULTRAGLOW!

 


 

Hint of Tint Lip Oil, Dose of Colors

 

Oczekiwania:

 

Idealne połączenie pielęgnacyjnych właściwości olejku i nieskazitelnego połysku błyszczyka!

 

Nasza opinia:

 

Nasze zestawienie zamykamy naprawdę wyjątkowym produktem, który łączy w sobie nawilżające właściwości olejku, piękny kolor tintu do ust i zabójczy blask błyszczyka! Hint of Tint Lip Oil dostępny jest w czterech odcieniach, więc z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie! Dodatkowe punkty przyznajemy również za bezzapachową formułę i uwielbiany przez naszych testerów duży aplikator!


Uczucie, jakie ten produkt pozostawia na ustach, jest niezwykle przyjemne. Wszystko za sprawą nieco gęstszej, niemal żelowej konsystencji, która nadaje ustom pełniejszy wygląd i oczywiście mnóstwo GLOW!



To świetna opcja dla tych, którzy uwielbiają błyszczyki, ale poszukują bardziej nawilżających i odżywczych formuł, które dodatkowo chronią usta przed negatywnymi czynnikami środowiska zewnętrznego, szczególnie podczas chłodniejszych miesięcy. Tylko spójrz na tę listę drogocennych składników: hialuronian sodu, skwalen, masło shea, olej arganowy, oliwa z oliwek, olej z awokado, olej jojoba oraz ekstrakty z nasion słonecznika i rozmarynu. Wow, to prawdziwa bomba antyoksydacyjna! Nasi testerzy naprawdę polubili Hint of Tint Lip Oil od Dose of Colors i polecają go każdemu miłośnikowi błyszczyków!

 

23 lut, 2024
Autorka: Linn Eliasson, redaktorka działu urody

Recenzje i komentarze

Napisz komentarz

    Dodaj opinię o artykule jako pierwsza/y